Mini ZMR250 250mm 4-osiowy mini quadcopter z włókna węglowego. Cechy: Główny materiał: włókno węglowe 3 K splot. Grubość ramienia: 3mm. Płyta górna i dolna: 1,5 mm. Rozstaw osi: 250mm. Z gumowym amortyzatorem, aby zmniejszyć wibracje podczas lotu. Przekładka ze stopu aluminium, lekka, niezawodna. Dane techniczne:
PŁYTA Z WŁÓKNA WĘGLOWEGO PREMIUM MAT A5 2.0mm KL.1. Stan. Nowy. 129, 00 zł. zapłać później z. sprawdź. 137,99 zł z dostawą. Produkt: PŁYTA Z WŁÓKNA WĘGLOWEGO CARBON KARBON A5 2mm MAT. dostawa w poniedziałek.
Wędka Ultralekki teleskopowy przenośny słupek z włókna węglowego 2,1 m. Stan. Nowy. Marka. bez marki. 85, 38 zł. kup 10% taniej. 101,37 zł z dostawą. Produkt: Teleskopowa wędka z twardego włókna węglowego 2,1 m.
Pinarello DogMa F Frame Kierownica rowerowa szosowa z włókna węglowego - Dogma F12 V-Brake - rama karbonowa F12, rama karbonowa F8, kolekcja markowych ram rowerowych z włókna węglowego - look, tyrell, colnago, De Rosa, Specialized, Pinarello, Bianchi
20-calowy ultralekki przenośna rowerowa rower składany dla dorosłych z podwójnymi hamulcami tarczowymi i rowerem szosowym z włókna węglowego Incredibly Happy Outdoor Shop Store zł 11 , 706 . 01
tanie i dobre opinie ROWER SZOSOWY 18 poziomów prędkości CN (pochodzenie) Mężczyzna stop aluminium Bez amortyzacji wstrząsów 700C 160-200cm
qItxB6Y. Gdybym ten artykuł pisał 10 lat temu to stwierdziłbym, że ramy stworzone z włókna węglowego są dla ludzi z bardziej, a może nawet bardzo zasobnym portfelem. Obecnie najtańszy rower szosowy z ramą i widelcem karbonowym, znanego polskiego producenta kosztuje katalogowo poniżej 5000zł. Pozostałe jego komponenty są aluminiowe, a grupa osprzętu to 10-cio rzędowa Tiagra. Trzeba przyznać, że cena jest bardzo atrakcyjna. Jednak, czy zawsze karbon będzie lepszy od aluminium? Przyjrzyjmy się temu bliżej. Jak producenci szeregują rowery w swojej ofercie? Przeglądając ofertę większości producentów krajowych i zagranicznych możemy zauważyć pewną zależność. Tańsze rowery z niższym osprzętem budowane są na ramach aluminiowych, a przy ramach z włókna znajdziemy wyższej klasy komponenty i oczywiście wyższą cenę. Ciężko znaleźć rower MTB na aluminiowej ramie i pełnej grupie XT, czy XTR lub szosowy na Ultegrze lub Dura-Ace. Ramy aluminiowe znajdują się już w najtańszych modelach za nieco ponad 1000zł. Nie oznacza to jednak, że każdy stop tego materiału jest sobie równy. Do tego dochodzi jakość wykonania i technologie wykorzystywane przy produkcji takie jak hydroformowanie i cieniowanie rur. Bez wątpienia najbardziej popularnym stopem jest 6061. Im liczba jest wyższa, tym większa sztywność ramy i mniejszy komfort, ale za tą wartością idzie wytrzymałość i lepsze przenoszenie energii z nóg na napęd i rower. Różnice w wadze Rama z włókna węglowego o podobnej wytrzymałości będzie o kilkaset gramów lżejsza od ramy aluminiowej. O ile dla kogoś, kto tylko dojeżdża do pracy rowerem lub jeździ okazjonalnie do lasu, ta różnica nie będzie miała większego znaczenia, o tyle dla zawodowca lub osoby ścigającej się na zawodach ta różnica w wadze odbije się na czasie, w którym pokona trasę zawodów. Dotyczy to szczególnie zawodów, rowerów MTB i tras, na których jest sporo podjazdów. Różnica w wyglądzie ramy aluminiowej i carbonowej Ramę z włókna węglowego łatwiej jest uformować. Jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia projektantów. Teoretycznie także właściwości i możliwości materiału, ale powstało już wiele konstrukcji, które na pierwszy rzut oka nie wyglądają na wytrzymałe, a jednak trafiły do produkcji i sprzedaży. Przykładem mogą być rowery marki Cervelo, które zostały pozbawione rury podsiodłowej. Minusy ramy z włókna węglowego Minusem ramy karbonowej jest jej mniejsza odporność na punktowe uderzenia. Niezależnie czy jeździmy na rowerze szosowym, czy MTB, zdarza się, że spod kół wystrzeliwują malutkie kamyczki, które mogę uderzyć w ramę. Taki odprysk może osłabić konstrukcję i doprowadzić w przyszłości do jej pęknięcia w tym miejscu. Nie trzeba się jednak zbytnio martwić, ponieważ większość rowerów posiada też dość grubą warstwę lakieru i farby, które dodatkowo chronią włókno. Jeśli nas to nie przekonuje, można nakleić ochronną naklejkę lub specjalną gumę. Rama rowerowa z drugiej ręki Uważa się, że przy zakupie używanego roweru, czy też samej ramy rowerowej trudno jest ocenić stan karbonu, ponieważ mikro pęknięcia nie będą widoczne gołym okiem, a wszelkie odkształcenia w ramie aluminiowej już tak. Prawda jest taka, że jeśli nie mamy bardzo dużego doświadczenia to zarówno stan ramy aluminiowej jaki i carbonowej będzie bardzo trudno nam oceniać. Oczywiście warto dokładnie sprawdzić, czy rower, który chcemy kupić nie posiada żadnych ubytków oraz pęknięć. Jeśli w naszej ramie znajdziemy tego typu pęknięcie, to dużo łatwiej i taniej jest naprawić ramę karbonową, niż aluminiową, która wymaga spawania w odpowiednich warunkach, a następnie wygrzewania całej ramy w specjalnym piecu. Podsumowanie Przedstawiłem najważniejsze zalety i wady poszczególnych konstrukcji, ale wciąż nie odpowiedziałem jednoznacznie na to, którą ramę wybrać. Niestety dobrej odpowiedzi nie ma i wszystko zależy od tego jaki typ roweru wybierzemy, jak często i intensywnie będzie użytkowany, jakie są nasze potrzeby (jazda rekreacyjna, czy ściganie) oraz ile mamy pieniędzy. Wykorzystuję moje rowery w wielu sytuacjach. Ścigam się na szosie, na czas, jeżdżę też turystycznie z sakwami. W przypadku wyścigów zawsze wybrałbym rower na ramie carbonowej. Jednak w turystyce nie widziałbym większego sensu w odchudzaniu roweru w ten sposób i z pewnością wybrałbym ramę aluminiową, a w zamian dołożył lepszy, mniej awaryjny osprzęt i napęd.
Dawniej materiał, z którego wykonana mogła być rama rowerowa ograniczał się jedynie do stali. Następnie rynek został całkowicie zdominowany przez ramy wykonane z aluminium. W ostatnich latach rowerzyści coraz częściej sięgają po elementy zbudowane z włókna węglowego. Skąd biorą się takie trendy i na czym polegają różnice pomiędzy poszczególnymi materiałami? Pierwotnie ramy rowerowe wykonywano niemal wyłącznie ze stali, przede wszystkim dlatego, że jest to materiał solidny i trwały, ale również z tego powodu, że zwyczajnie nie było technologicznej możliwości wykonywania ram z innego rodzaju budulca. Na wiele lat jednak ramy stalowe niemal zniknęły z rynku na rzecz tych wykonanych z aluminium, jednak w ostatnich latach coraz częściej producenci decydują się na powrót do klasyki. Nowoczesne stalowe ramy mają liczne zalety – są one bardzo trwałe, estetyczne oraz w pewnym stopniu są w stanie tłumić drgania, co pozytywnie wpływa na komfort jazdy na jednośladzie. W razie uszkodzenia, łatwiej jest również naprawić stalową ramę niż taką wykonaną przykładowo z karbonu. Minusem ram stalowych niezmiennie jednak jest ich waga. Mimo, że do zbudowania roweru używa się specjalnego stopu stali i cieniowanych rurek, nadal waga ramy stalowej będzie nieco wyższa niż w przypadku tych wykonanych z aluminium i włókna węglowego, co w pewnym stopniu negatywnie wpływa na dynamikę jazdy. Ramy aluminiowe od momentu wejścia na rynek niemal całkowicie go zdominowały. Aluminium jest bardzo lekkim materiałem, który z łatwością można formować w celu osiągnięcia dowolnej geometrii. Dodatkowo jest po prostu bardzo tanie. Wadą rowerów zbudowanych w oparciu o ramę aluminiową jest ich sztywność – aluminium nie jest w stanie w żadnym stopniu tłumić drgań. Dla większości użytkowników ten argument jednak nie jest decydujący, ponieważ tłumienie drgań w przypadku użycia innych materiałów i tak nie jest na tyle duże by mogło być decydującym czynnikiem przy zakupie jednośladu, zwłaszcza w przypadku roweru, który i tak jest wyposażony w inny rodzaj amortyzacji. Za najlepszy obecnie rodzaj budulca dla ramy rowerowej uważa się włókno węglowe. To właśnie dlatego sportowcy używają rowerów zbudowanych wyłącznie w oparciu o ten materiał. Karbon jest niezwykle lekki, ale jednocześnie również wytrzymały, co ma decydujące znaczenie dla zawodowców. Dodatkowo materiał ten w największym stopniu tłumi wibracje, co ma duży wpływ na podniesienie komfortu jazdy. Największym minusem ramy wykonanej z włókna węglowego jest jej cena, która wynika m. in. z trudnego procesu jej formowania i budowy. Mimo to, rowery z karbonowymi ramami z roku na rok są wybierane coraz Filip Skalski KolarstwoMTBRowery
INSTRUKCJA OBSŁUGIPODRÓŻGRATULUJEMY ZAKUPU TWOJEJ NOWEJ LEKKIEJ RAMY ROWEROWEJ KARBONOWEJ!Ten podręcznik użytkownika zawiera wszystko, co musisz wiedzieć o budowaniu roweru szutrowego/przygodowego Journey. Historie jeźdźców na ramkach są mile widziane, a za każdą historię oferujemy nagrodę w wysokości 50 USD. Zapraszamy do kontaktu ([email chroniony]), jeśli masz jakieś pytania lub chciałbyś napisać opowiadanie. 1. WSKAZÓWKI BEZPIECZEŃSTWANiewłaściwa instalacja, użytkowanie i serwis mogą spowodować uszkodzenie ramy i komponentów oraz stanowić zagrożenie dla rowerzysty. Aby zapewnić prawidłową instalację i bezpieczną jazdę, przeczytaj i postępuj zgodnie z tymi instrukcjami. W razie wątpliwości skonsultuj się z profesjonalnym mechanikiem rowerowym, skontaktuj się z nami pod adresem [email chroniony] lub zostaw komentarz na dowolnej stronie produktu naszego Nie próbuj montować ani konserwować roweru bez specjalnych narzędzi i wymaganej Upewnij się, że używane komponenty są kompatybilne z ramą i odpowiednie do Twojego stylu Śruby koszyka/bagażnika/mostu sztycy/płyty przerzutki na ramie z momentem 5-6 Zastosuj owijkę ramy, aby chronić przed ścieraniem i uderzeniami Nie przegrzewaj ramy. Zwróć uwagę na to, jak blisko wydechu w Twoim pojeździe znajduje się kompozytowa rama, zwłaszcza podczas transportu. Wysoka temperatura może uszkodzić strukturę kompozytową i unieważnić Po dużym uderzeniu lub zderzeniu mogą wystąpić niezauważalne pęknięcia, rozwarstwienia lub wgniecenia. Sprawdź rower i wszystkie części, aby upewnić się, że nie ma Zawsze jedź w bezpiecznej odległości od innych obiektów, szczególnie w mokrych lub słabych warunkach Nie wolno zanieczyszczać tarcz ani klocków hamulcowych smarem. Może to spowodować słabą wydajność, a nawet sprawić, że hamulce/rower będą bezużyteczne i niebezpieczne w Sugerujemy nałożenie cienkiej warstwy smaru na wszystkie śruby używane w montażu roweru, chyba że producent części zaleci INFORMACJE Schemat roweruProszę skorzystać z poniższej ilustracji, aby zidentyfikować części wymienione w tej instrukcji.(1) Siodło (15) Opona(2) Sztyca (16) Piasta(3) Siedzisko Clamp (17) Dolna rura(4) Podpórki Siedzenia (18) Widelec(5) Rura podsiodłowa (19) Rura czołowa(6) Przerzutka przednia (20) Manetka(7) Przerzutka tylna (21) Dźwignia hamulca(8) Przedni hamulec tarczowy (22) Kierownica(9) Tylny hamulec tarczowy (23) Wspornik(10) Kaseta (24) Zestaw słuchawkowy(11) Zębatka (25) Górna rura(12) Dolne trójkąty(13) Ramię korby(14) Wykres geometrii Wymiary = mm/calXSSMLOdp.: rura podsiodłowa450 / / / / Efektywna górna rura521 / / / / Długość główki ramy110 / / / / Długość łańcucha415 / / / / Kąt główki ° ° ° °F: Kąt rury ° ° ° °G: BB / / / / Przód Środek594 / / / / długość widelca400 / / / / Rozstaw osi997 / / / / Grabie56 / / / / Zasięg362 / / / / stos537 / / / / Rura sterowa300 / / / / Zintegrowany Wyścig Koron126 °126 °126 °126 °3. BUDOWA Sztyca/ClampŚrednica sztycy wynosi mm, co wymaga mm przez nas sztyca z włókna węglowego ma długość 350 mm. Minimalna głębokość sztycy, którą MUSISZ włożyć, wynosi 105 mm. Minimalny punkt wstawienia jest zaznaczony na wale. Maksymalna głębokość wkładania sztycy różni się w zależności od rozmiaru ramkiXS (450)S (480)M (510)L (540)Maksymalna wkładka (mm)212242272302Wskazówka montażowa: nałóż cienką warstwę pasty montażowej z włókna węglowego na sztycę podsiodłową i wewnątrz rury podsiodłowej, aby zapobiec przesuwaniu się części. Nałóż niewielką ilość smaru na gniazdo clamp śruba, aby zapobiec jej słuchawkowy zestawu słuchawkowegoJourney ma zwężającą się (1 1/8”-1 ½”) i zintegrowaną główkę sterową z formowanymi miseczkami sterów. Sterowanie widelcem (stożkowe) ma zintegrowany bieg korony. Oferowany przez nas zespół łożysk obejmuje łożyska górne/dolne, pierścień zabezpieczający, podkładki o grubości mm oraz górną osłonę dotyczące montażu: Nałóż cienką warstwę smaru na każde z łożysk i górną osłonę przeciwpyłową. Możesz potrzebować jednej lub dwóch podkładek o grubości mm, aby podnieść górną pokrywę tak, aby nie dotykała kompresyjnaAby umożliwić wewnętrzne poprowadzenie kabli z przodu, karbonowy widelec ma specjalną rurę sterową w kształcie litery D. W akcesoriach do montażu dołączamy zatyczkę kompresyjną w kształcie litery D i małą część antykompresyjną (aby zmieścić szczelinę przed rurą sterową).Wskazówki dotyczące montażu: Nałożyć cienką warstwę smaru na gwint śruby kompresyjnej. NIE WOLNO nakładać żadnego środka smarnego ani smaru na tuleje rozprężne. Dokręć śrubę kompresyjną odpowiednio, aby tuleje rozszerzyły się, tak aby kołek rozporowy został delikatnie wciśnięty w Montaż BB Standard i FDDolny wspornikRama Journey gravel jest kompatybilna z tradycyjnym gwintowanym suportem BSA (68 mm), co ułatwia dotyczące instalacji: Zamontuj wspornik dolny po poprowadzeniu kabli. Nałóż cienką warstwę smaru na gwinty suportu ramy i gwinty każdego przedniaRama jest kompatybilna z układami napędowymi jedno- i dwukierunkowymi. Maksymalny rozmiar tarczy dla konfiguracji 1x to 42T (okrągły), podczas gdy dla systemu 2X to 36/ dotyczące instalacji: W przypadku konfiguracji one-by można zastąpić dostarczoną płytkę przerzutki pustą płytką lub prowadnicą łańcucha. W prawym dolnym rogu obudowy suportu znajduje się mocowanie magnesu miernika Oś StandardowaJourney wykorzystuje przednie i tylne osie bolt thru dla zwiększenia sztywności. Oś przednia ma wymiary 12 x 100 mm, a tylna 12 x 142 montażowe: Nałóż cienką warstwę smaru na osie, aby się nie zakleszczyły. Dokręć osie do 10 Nm podczas montażu Hamulec tarczowySRAMRama gravelowa jest skonstruowana z platformą z hamulcem tarczowym flat mount. Rotory 140mm mogą być używane bez adapterów. Przy użyciu tarcz 140 mm będziesz potrzebować adapterów hamulca płaskiego 160-160. Maksymalny rozmiar wirnika to ROWERGrubość tylnego trójkąta ramy Journey wynosi 30 mm. Nasz mechanik rowerowy woli używać śrub mocujących zaciski o długości od 38 mm do 40 mm, zapewniających zazębienie gwintu 8-10 mm w celu zamocowania tylnego hamulca do ramy. Aby uzyskać idealny pomiar, należy zapoznać się z zalecanym przez producenta hamulca zazębieniem gwintu dotyczące instalacji: Włóż przewód/kable tylnego hamulca do tylnego portu wyjściowego na dolnej rurze tylnego trójkąta, aż wyjdzie z górnego portu dolnej rury. Możesz potrzebować kabla prowadzącego, aby poprowadzić obudowę przez widelec. Włóż linkę/obudowę przedniego hamulca do dolnego otworu w pobliżu mocowania Prowadzenie kabliJourney ma wewnętrzne prowadzenie kabli i jest kompatybilny z najpopularniejszymi systemami zmiany przełożeń. Mapa drogowa do prowadzenia kabli mechanicznych Przednia linka zmiany biegów Przewód hamulca przedniego Linka tylnego przerzutki Tylny przewód hamulcowy Kabel wewnątrz ramyMapa drogowa tras kablowych Di2 (w pełni wewnętrzna) Przewód hamulca przedniego Tylny przewód hamulcowy Kable manetki Kabel wewnątrz ramy4. GWARANCJALight Bicycle udziela gwarancji na ramy gravelowe, widelce i sztycy z tytułu wad materiałowych i wykonawczych producenta przez okres 3 lat od daty zakupu produktu. Gwarancja jest ograniczona do pierwotnego właściciela produktu i nie podlega przeniesieniu. W okresie gwarancyjnym, jeśli Twoja rama zostanie uszkodzona w wypadku, oferujemy 10% zniżki na wymianę po zgłosić roszczenie gwarancyjne:Postaw rower do góry nogami i znajdź etykietę z numerem seryjnym ramy pod dolną rurą w pobliżu osłony BB. Etykieta widelca znajduje się na rurze sterowej. Wyczyść i zrób szczegółowe zdjęcia lub nagraj film przedstawiający dany do nas e-mail ([email chroniony]) z numerem seryjnym produktu, opisem problemu, dowodem zakupu oraz zdjęciami/ strona została celowo pozostawiona kod, aby odwiedzić nasz magazyne-mail: [email chroniony]Phone: +86-18030305013, +86-0592-6254228Skype: lekki_rowerMagazyn w Ameryce Północneje-mail: [email chroniony]Telefon: + 1 (253) 216-2535Dokumenty / Zasoby
Elementy węglowe w projektach nowoczesnychtransport stał się powszechny, co wynika z wielu powodów. A jeśli komponenty samochodu nie zwracają szczególnej uwagi na obecność elementów węglowych, biorąc ich funkcje operacyjne zaocznie, rowerzyści bezpośrednio kontaktują się z tym materiałem. Ma wyraźne różnice na tle znanych metali, chociaż nie zawsze otrzymuje pozytywne recenzje. W każdym razie rama węglowa dla roweru jest nowoczesnym i dobrze ugruntowanym rozwiązaniem, a przed zakupem modelu o takiej konstrukcji, nie będzie zbyteczne, aby uzyskać pojęcie o jego w składzie roweruPlastik węglowy naprawdę możeaby utworzyć podstawę nośną rowerów, przenosząc ich własne cechy do ogólnej struktury Wydaje się, że nabywając taki model, można liczyć na poprawę właściwości jezdnych i innych osiągów. Ale są pewne niuanse. Po pierwsze, producenci nie zawsze używają w pełni węglowych struktur, pozostawiając miejsce na komponenty aluminiowe. Nie wspominając o tym, że sam węgiel jest inny i nie należy lekceważyć pragnienia producentów, by oszczędzać. Po drugie, rama węgla dla roweru może poprawić jego indywidualne cechy, ale pozostałe elementy z kolei można utrzymać na tradycyjnym poziomie techniczno-ergonomicznym. Inżynierowie nie muszą zapewniać roweru węglowego z wysokiej jakości materiałów do siodła, przenoszenia, kierowania i sztycy. Często są modyfikacje, w których wraz z włóknem węglowym stosuje się tanie rękawy, felgi i opony. Należy wziąć pod uwagę ten niuans, zwracając szczególną uwagę na resztę sprzętu cechyPod względem działania wiele jest sztywność i właściwości tłumienia drgań. Na przykład, dzięki elastyczności materiału, inżynierowie byli w stanie opanować koncepcję podwójnego zawieszenia, bez zawiasów ramy, w których górne lub dolne pióra wyginają się bez deformacji strukturalnych. Ta jakość powoduje po prostu zwiększoną zdolność tłumienia ramy węglowej. Jednocześnie waga nie zwiększa się wcale w porównaniu z tymi samymi aluminiowymi odpowiednikami - średnia wartość to 1100-1300 g. Według specjalistów liczby te są o 200-400 g niższe niż w przypadku tradycyjnych motocykli. A to nie wspominając o lekkich modyfikacjach, których waga mieści się w 1000 g. W przeciwnym razie charakterystyka w pełni pasuje do ustalonych standardów wydajności rowerów. Na przykład węgiel nie narzuca żadnych ograniczeń w stosowaniu istniejących średnic kół - średni zakres waha się od 24 do 29 cali. Teraz powinieneś zapoznać się z innymi zaletami ramek z włókna węgloweW oparciu o charakterystykę wytrzymałościową i sztywność,można wnioskować o minimalnej tendencji konstrukcji do deformacji i obciążeń udarowych. Interesujące i proces niszczenia węgla. Oczywiście będzie to wymagało bardzo ekstremalnych obciążeń, ale takiego ryzyka nie można całkowicie wykluczyć. Faktem jest, że całkowite zniszczenie konstrukcji z oddzieleniem części nie może nastąpić, co powoduje wysoki poziom bezpieczeństwa dla rowerzysty. Zniszczenie może nastąpić tylko w poszczególnych procesach powstawania pęknięć w strukturze włókien, połączonych ze sobą specjalnymi żywicami. Ale nawet w tym przypadku rower nie stanowi poważnego zagrożenia dla właściciela. Korzystne ramy węglowe dla roweru i jego praktyczność. Ponownie, niewielka masa ułatwia transport konstrukcji - zwłaszcza jeśli jest składana. A wygląd z oryginalnymi rozwiązaniami projektowymi trafia również do materiału z włóknem węglowym plus, który estetycznie wyróżnia się na tle stali, a zwłaszcza modeli węglaJak większość nowych high-techmateriały, węgiel ma bardzo istotne ujemne aspekty działania. Warto jednak zacząć od wysokiej ceny. W porównaniu z tymi samymi rowerami ze stali i aluminium, modele takie są o 20-30% droższe. Następnie pojawia się temat łatwości konserwacji, który często jest przedstawiany jako główna wada szkieletu węgla w rowerze. Zalety i wady w tym przypadku są ze sobą powiązane, ponieważ jest to zwiększona wytrzymałość i sztywność materiału, które utrudniają powrót do zdrowia. Ale na naprawie będzie osobna rozmowa. Warto również zwrócić uwagę na negatywny wpływ na strukturę od strony słonej wody. Przy takich kontaktach zachodzą niepożądane procesy fizykochemiczne, które na dłuższą metę mogą prowadzić do obniżenia właściwości użytkowych roweru. Jednak producenci produkują specjalne modyfikacje do sportów wodnych, które wykorzystują specjalną ochronną obróbkę powierzchniową włókna dotyczące pielęgnacjiWęgiel jako taka specjalna uwaga nie jestwymaga Jednak jego powłoka ochronna powinna być utrzymywana w optymalnym stanie - niezależnie od tego, czy jest to fabryczna folia z lakierem, czy też z powłoką antykorozyjną nakładaną ręcznie. Głównym zadaniem właściciela takiego motocykla nie jest umożliwienie goszczenia powłok ochronnych. Jeśli baza wytrzyma te same uderzenia, to żaden lakier z folią nie ma takich zdolności. Ponadto wielu właścicieli modeli z matowym włóknem węglowym uważa, że jest "nagi" i nie wymaga niczego poza czyszczeniem pod względem opieki. Nie jest. Powłoki ochronne są przetwarzane wszystkie projekty tego typu. Kiedy na powłoce znajdzie się odpryski, najprostszą troską o ramę węglową roweru może być wklejenie uszkodzonego obszaru. W tym celu można użyć tymczasowego narzędzia w postaci taśmy samoprzylepnej lub kawałka tej samej naklejki anty-żwirowej. Bardziej szczegółowe działania wymagają użycia specjalistycznych szpachli. Są to te same lakiery, które można dopasować do koloru ramy w wyspecjalizowanych naprawczeZnaleziono poważne uszkodzenia ramek z włókna ale, jak już wspomniano, dzieje się to w postaci pękania i odpryskiwania już w strukturze samego włókna węglowego. Nawiasem mówiąc, wyżej wymienione szpachlówki mają na celu nie tylko zapobieganie powstawaniu pęknięć, ale także zapobieganie ich wzrostowi. Co zrobić, jeśli wykryto uszkodzenie strukturalne? Przywrócenie ramy węgla dla roweru odbywa się przy użyciu wyspecjalizowanych środków - mogą to być żywice, cząstki włókna węglowego, niedoprzędy i oddzielne elementy konstrukcji. W zależności od rodzaju uszkodzenia, należy zastosować jeden lub drugi środek zaradczy. Jeśli chodzi o sam proces naprawy, obejmuje on zarówno narzędzia mechaniczne w postaci wyrzynarek, pilników i pił do metalu, jak również urządzenia do obróbki cieplnej, które sprawią, że struktura węglowa będzie plastyczna dla odkształceń rowerów węglowychWłaściwie to główny wybór dlaNieprofesjonalny użytkownik może stanąć między rowerami drogowymi i górskimi. W pierwszym przypadku będzie to wersja uniwersalna, ale bez ostrego nastawienia do sportu. Typowe karbonowe rowery szosowe mogą być używane zarówno na szybkich przejażdżkach, jak i na lekkich, niespiesznych spacerach. Takie rozwiązanie byłoby najlepszym wyborem do użytku miejskiego. Ponownie, niewielka masa struktury ułatwi obsługę sprzętu, jeśli konieczne jest pokonanie obszarów nieprzeznaczonych do jazdy na górskie ze względu na specyfikę działania częściejz węglem. Jeśli planujesz często korzystać z roweru podczas jazdy po trudnym terenie, lepiej nie szukać opcji. Chociaż ta grupa ma własne niuanse wyboru. Na przykład, składany rower z ramą z włókna węglowego lepiej opuścić na te same spokojne wycieczki po mieście, gdzie komfort jest szczególnie ważny. Takie struktury nie są tak silne, jak monolityczne, które mogą objawiać się w warunkach górskich. Najlepszym rozwiązaniem może być przedstawiciel segmentu cross-country, który dzięki połączeniu cech nadaje się do ekstremalnej węgla-roweru tłuszczowegoTo odrębny segment rowerowy,Główną różnicą są rozszerzone opony i zwiększona średnica kół. Ta cecha powoduje wysoki rower terenowy, który jest doceniany przez miłośników jazdy po górzystym terenie. Muszę powiedzieć, że rowery, fatbayki zaczęto ostatnio dostarczać z węglem, chociaż utwardzanie konstrukcji takich modeli jest więcej niż uzasadnione. Co więcej, materiał znajduje swoje miejsce nie tylko w kadrze, ale także w innych częściach, wśród których znajdują się Carbon w rowerowe zapewniło wieleznaczące praktyczne zalety rowerów, które przyczyniły się do szerokiej popularyzacji materiału i poza sferą zawodową. Ale czy sensowne jest przejście od metalu do włókna węglowego dla zwykłego rowerzysty? Z jednej strony istnieją tylko pozytywne strony poprawy właściwości technicznych i operacyjnych. Ale istnieje również przeszkoda w postaci metki. Ile wynosi rama z włókna węglowego na rower? W zależności od cech i producenta, można go kupić średnio za 70-150 tysięcy rubli. Używane konstrukcje kosztują 40-60 tysięcy rubli. Nie zapominaj również o operacyjnych ograniczeniach emisji dwutlenku węgla i osobliwościach napraw.
Carbon staje się coraz bardziej popularnym materiałem – jak pokazuje mój Canyon Spectral, już w rowerach poniżej 14 tys. zł można liczyć na ramę z włókna węglowego. Tylko czy faktycznie warto się napalać na ten materiał? Czy nie bezpieczniej postawić na proste, sprawdzone aluminium? Żeby ułatwić wybór, przedstawię Ci krótko proces produkcji ram z carbonu, a następnie rozprawię się z kilkoma popularnymi mitami, które go dotyczą. Spoiler: po lekturze, wybór w dalszym ciągu nie będzie łatwy ;) Jak powstaje rama carbonowa? Ostrzeżenie o nudzie: poniższa sekcja zainteresuje raczej fanów Adama Słodowego. Jeśli chcesz oszczędzić sobie technicznych szczegółów, przeskocz od razu do pytania „W czym carbon jest lepszy od aluminium?” Carbon (nie mylić z karbonem, który to był piątym okresem ery paleozoicznej) to tak naprawdę skrót od carbon fiber reinforced polymer (CFRP – polimer zbrojony włóknem węglowym). Materiały są więc tak naprawdę dwa: włókno węglowe: ciągłe (tzw. UD – unidirectional) lub w postaci tkaniny o różnym splocie (tzw. woven fabric); żywica (zawyczaj epoksydowa), którą włókna są wstępnie nasączane. Powstają w ten sposób tzw. prepregi, z których producent ramy wycina niewielkie „skrawki”, które trafią w ściśle określone miejsca. Gdyby Ikea sprzedawała carbonowe ramy. / Fot. Unno Kawałki te, po usunięciu warstwy zabezpieczającej (jak w dwustronnej taśmie klejącej) układane są na piankowym „kopycie”. / Fot. Scott Odzwierciedla ono z grubsza wewnętrzny kształt ramy i umożliwia ułożenie wszystkich kawałków we właściwym miejscu (tzw. lay-up), co zadecyduje o przyszłych właściwościach ramy. / Fot. Ibis Cycles Aha, ważne! Pomiędzy piankowy rdzeń a materiał właściwy, trafia jeszcze… foliowy worek (tzw. bladder). / Fot. Ibis Cycles Tak „ulepiona” rama, jeszcze miękka i trochę bezkształtna, trafia do metalowej (najczęściej wyciętej CNC z aluminium) formy, której połówki odzwierciedlają zewnętrzny kształt wykonywanego elementu (skomplikowane kształty mogą wymagać kilku części, które później zostaną połączone w całość)./ Fot. Unno Koszt wykonania formy dla jednego rozmiaru ramy jest liczony w dziesiątkach tysięcy dolarów – dlatego pierwsze prototypy zwykle są spawane z aluminium. / Fot. Ibis Cycles Do ukrytego wewnątrz foliowego worka (bladdera) pompowane jest powietrze. Folia tworzy w ten sposób balon, który dociska włókna do formy. / Fot. Unno Całość trafia do pieca – temperatura przyspiesza twardnienie żywicy. Po wyciągnięciu ramy z formy, pozostaje ją tylko wyszlifować i polakierować – powierzchnia zazwyczaj nie wygląda zbyt spektakularnie, chyba że producent odżałował kilkadziesiąt gramów na dodatkową warstwę estetyczną (te eleganckie, równe kwadraciki nie pełnią żadnej funkcji, dlatego widujesz je coraz rzadziej). / Fot. Unno Wersja filmowa: W czym carbon jest lepszy od aluminium? Przejdźmy do konkretów: po co to wszystko? Wygląd – nie bez powodu na pierwszym miejscu ;) Masa – różnica zwykle ok. 200-500 g względem aluminiowego odpowiednika; Wytrzymałość – tak! Jeśli producent nie przesadzi z odchudzaniem, rama z węgla może być bardziej pancerna od metalowej (o tym za chwilę); Możliwość wykonania skomplikowanych kształtów – czyli wygląd ;) Ale też większe możliwości np. przy projektowaniu zawieszenia; Optymalizacja właściwości – metal ma takie same właściwości w każdą stronę. Włókno węglowe przenosi obciążenia tylko w jednym kierunku, więc układając je w odpowiednim miejscu pod odpowiednim kątem, można wykonać ramę np. elastyczną w pionie, a sztywną na boki. Fot. Santa Cruz (również zdjęcie tytułowe) Czy większa sztywność jest zaletą? No właśnie, jak to jest z tą sztywnością? To jeden z tych parametrów, przy których… Stwierdzenie, że „więcej = lepiej” jest równie oczywiste, co… błędne Jeśli jeździsz na nartach, nie muszę Ci tego tłumaczyć. A jeśli nie wiesz, czym się różnią komórkowe gigantki od allroundów, czytaj dalej. Owszem, większa sztywność oznacza efektywniejsze przekazywanie energii pedałowania oraz lepszą pracę i trwałość zawieszenia (bo damper i łożyska nie pracują pod kątem). Sztywna rama lepiej też utrzymuje obraną linię w rockgardenach i na trawersach. Z drugiej strony – nie bez powodu panuje moda na stal, która jest bardziej sprężysta od aluminium (a tym bardziej carbonu). Odpowiedni poziom elastyczności pozwala pracować ramie poprzecznie na nierównościach, a to przekłada się na mniejsze zmęczenie ridera i lepszą trakcję tylnego koła, które zamiast odbijać się od każdej przeszkody, może się nieco „ułożyć” do terenu. Może się okazać, że carbonowa rama będzie zbyt sztywna i jazda na bardziej elastycznym aluminiowym odpowiedniku będzie łatwiejsza i przyjemniejsza. Wszystko więc zależy od tego, jakie założenia przyjął projektant danej ramy i jak dobrze zostały one zrealizowane – carbon daje pod tym względem ogromne możliwości i coraz częściej producenci chwalą się zoptymalizowaną (czyt. celowo obniżoną) sztywnością. / Fot. Pinkbike Czy carbon jest mocniejszy od aluminium? Przejdźmy do tego, co budzi największe obawy: wytrzymałości. Jak już wspomniałem, projektując ułożenie włókien, technolog może kształtować jej właściwości, np. dodając warstwy tkaniny w krytycznych miejscach, jak główka ramy, okolice suportu, czy węzeł rury górnej i podsiodłowej. Dzięki temu wytrzymałość może istotne przewyższać aluminium. Zwróć uwagę na grubość materiału na styku dolnej rury z główką – w aluminium, wymagałoby to wspawania dodatkowego wzmocnienia. / Fot. Pinkbike To precyzyjne kształtowanie właściwości ma jednak dwie wady. Po pierwsze, technolog może dać ciała i źle ocenić obciążenia. Efektem są „choroby wieku dziecięcego”, czyli pękające ramy z pierwszej serii (tak było np. z pierwszą carbonową Caprą od YT). Zazwyczaj wystarczy drobna zmiana w „lay-upie”, żeby pozbyć się problemu. A po drugie… Czy ramę z włókna węglowego można łatwo uszkodzić? Druga wada wiąże się z miejscami, które podczas jazdy są mniej obciążone – np. rury w środku długości są cieńsze, niż na końcach i przez to bardziej wrażliwe na uszkodzenia przy wypadku. Dotyczy to głównie skrajnie wylajtowanych ram szosowych, które można uszkodzić nawet zbyt mocno zaciskając bagażnik dachowy… Ale jak pokazał niesławny przykład Grega Minnaara, nawet jedna z najbardziej pancernych zjazdówek może się poddać przy mocnym strzale w (nie)odpowiednie miejsce. Inna sprawa, że w cieniowanych ramach aluminiowych sytuacja jest podobna. Znów wszystko więc zależy od intencji projektanta – jeśli masa nie jest kryterium decydującym (patrz: rowery zawodników XC), bez problemu można „ulepić” ramę bardziej toporną od aluminiowej, i w dalszym ciągu lżejszą. I w przypadku ram trail/enduro, tak się właśnie robi. Czy carbon nadaje się dla ciężkich riderów? Po powyższym akapicie pewnie domyślasz się już odpowiedzi. Limit wagi użytkownika nie jest zależny od materiału, a od założeń projektanta. Większość rowerów trail/enduro (niezależnie od materiału ramy) nie ma określonego limitu wagowego, lub jest on bardzo tolerancyjny na burgery i chipsy zapijane piwem. Czy carbon się starzeje? Skoro więc carbonowa rama jest w stanie tyle wytrzymać na szlaku, to ile będziesz mógł na niej pojeździć, zanim się rozleci sama z siebie? Czy włókna z czasem stracą właściwości? Czy pracujący laminat w końcu się rozklei? Odpowiedź jest prosta: nie. Dobrze zaprojektowana i dobrze wykonana (!) rama carbonowa jest w zasadzie wieczna. Z pewnością wytrzyma dłużej, niż będziesz chciał na niej jeździć. Choć prawdę mówiąc, to samo można powiedzieć o współczesnych ramach aluminiowych, które teoretycznie starzeją się dużo szybciej. Jeździłbyś…? / Fot. Classic Cycle US Jak ocenić stan używanej ramy carbonowej? Wszystko więc spoko, jeśli kupujesz nową ramę. A co, jeśli rozglądasz się za rowerami używanymi? Na co zwrócić uwagę i jak wychwycić ewentualne uszkodzenia? Niestety, jest to bardzo trudne. W przeciwieństwie do widocznych gołym okiem wgniotów i pęknięć na aluminium, uszkodzenia laminatu mogą być niewidoczne i ujawniać się dopiero podczas jazdy, utratą sztywności lub trzeszczeniem. Niemniej jednak, poza jazdą próbną, warto bardzo dokładnie przyjrzeć się powierzchni ramy – wszelkie nierówności, przebarwienia i powierzchowne pęknięcia na lakierze powinny zapalić czerwoną lampkę. / Fot. Singletracks Czy ramę z włókna węglowego można naprawiać? No dobra, nic nie jest wieczne – co w sytuacji, jak coś popsujesz? Ciekawostka! Większość osób kojarzy metal z łatwością naprawy (ze śwagrem się pospawie!), podczas gdy pęknięcie carbonu oznacza śmietnik. Tak naprawdę, jest odwrotnie. Pękniętą ramę carbonową stosunkowo łatwo można naprawić, nawet samodzielnie, szlifując uszkodzone miejsce i „oklejając” je nowym materiałem. Przy amatorskiej naprawie będzie to wyglądało paskudnie, sztywność nie będzie już taka sama, ale będzie to działało. Profesjonaliści potrafią „załatać” carbon tak, że będziesz miał problem z zauważeniem miejsca naprawy. / Fot. Appleman Bicycles Tymczasem „łatwe” aluminium wymaga bardzo dobrego spawacza i odpowiedniego sprzętu. Ale to najmniejszy problem. Sęk w tym, że stopy aluminium zawdzięczają twardość i wytrzymałość obróbce cieplnej. Więc po spawaniu niezbędne jest wygrzanie ramy w piecu, przy parametrach ściśle dobranych do zastosowanego stopu (którym producenci coraz rzadziej się chwalą). Bez obróbki cieplnej, masz pewność, że rama pęknie tuż obok miejsca naprawy. A nawet jeśli znajdziesz fachowca, który obróbkę przeprowadzi – może ona negatywnie wpłynąć na miejsca nienaprawiane. No i „po piecu” będziesz musiał oczywiście cały naprawiany element pomalować… Czy warto dopłacić do carbonowej ramy? Czyli so far so good. Załóżmy więc, że rozwiałem Twoje obawy i zaczynasz rozważać zakup roweru „w karbonie”. Czas więc zastanowić się… czy ma to sens? W tym celu porównałem dwie pary rowerów na ramie carbonowej i aluminiowej, przy dwóch różnych założeniach. Podobne wyposażenie, różna cena: Canyon Spectral AL kontra CF Są to niewątpliwie dwa najbardziej opłacalne modele w gamie Spectrala, które różnią się głównie masą i ceną. Wyposażenie jest niemal identyczne. Co ciekawe, model carbonowy jest zaledwie o 200 g lżejszy (jeśli wierzyć danym katalogowym), a przy tym droższy o 2200 zł, więc dopłata wydaje się mało opłacalna. Dopóki nie zobaczysz tej paskudnej blachy wspawanej przy kominie ramy aluminiowej ;) Wygląd jest tu zdecydowanie istotnym czynnikiem! Mój (nierozsądny) wybór: carbon. Ta sama cena, różne wyposażenie: Trek Remedy 8 kontra Te dwa rowery kosztują dokładnie tyle samo. W związku z tym, model na ramie carbonowej jest dużo biedniej wyposażony: Rock Shox Yari zamiast Lyrika i napęd SRAM NX zamiast GX Eagle to różnice, które będą wyraźnie odczuwalne na szlaku. Co ciekawe, mimo lepszych części, Remedy 8 w dalszym ciągu jest cięższy o 450 g. Nie jest to jednak tak istotne, jak lepszy amortyzator i napęd. Mój wybór: aluminium. Jaki z tego morał? Jeśli zależy Ci na masie i wyglądzie – dopłać do carbonu, ale nie spodziewaj się zgoła odmiennych właściwości jezdnych. Jeśli masz sztywny budżet i liczy się przede wszystkim jakość działania i zachowanie roweru na szlaku – wybierz aluminium z lepszym osprzętem. Czym się różnią różne wersje ram carbonowych? Zdecydowałeś się na carbon? Gratuluję! Ale decyzje się na tym nie kończą! Kiedyś rama była po prostu carbonowa i już. Aktualnie materiał ten jest oferowany w różnych cenach. Producenci podchodzą do tego na dwa sposoby: Mieszanie materiałów – najczęściej stosowanie w tańszych modelach aluminiowego wahacza, który w droższych jest już carbonowy (np. Canyon, Cannondale). Jest to dość sensowny kompromis, bo oszczędności wagowe na rurkach wahacza są stosunkowo niewielkie, a wykonanie złożonych elementów jest trudne/kosztowne. Rurki wahacza są też najbardziej narażone na uszkodzenie przy glebie. Dwa rodzaje włókien – na rynku są różne klasy włókien węglowych, technolodzy trochę mogą też pokombinować z żywicą. Przy czym jak zwykle te najlepsze (o najwyższej wytrzymałości) są droższe. Niektórzy producenci oferują więc dwa modele carbonowe, które wyglądają i działają identycznie, ale różnią się masą (np. Santa Cruz, Yeti). Aluminiowy wahacz w carbonowej ramie to sensowny kompromis. To może chociaż carbonowe części? Cały artykuł skupia się na carbonowych ramach, a co jeśli chcesz doświadczyć odrobiny splendoru, kupując np. węglową kierownicę lub korbę? Zasady są takie same: płacisz za niższą masę, a pozostałe zalety częściowo są wyimaginowane, a częściowo są… wadami. Np. nadmierna sztywność wielu carbonowych kierownic zwiększa zmęczenie rąk na zjazdach. Prawdę mówiąc, najbardziej sensowny carbonowy komponent, jaki przychodzi mi do głowy, to… dźwignie klamek hamulcowych – w zimie nie marzną tak na nich palce! ;) / Fot. NSMB Na oddzielny akapit zasługują koła (a konkretnie obręcze). Tutaj carbon jest szczególnie kuszący, ze względu na masę rotującą (zależnie od wyznawanej religii) i nieamortyzowaną. A do tego dochodzi potencjalnie wysoka wytrzymałość i odporność na wgnioty. Niestety, na razie wiele obręczy ma problem z trwałością, a nadmierna sztywność nie jest w tym miejscu korzystna (koło pełni bardzo istotną rolę w amortyzacji). Ewentualne wątpliwości ostatecznie rozwiewają astronomiczne ceny… Ej, a co ze stalą? W tekście o materiałach ram rowerowych żal byłoby pominąć ten najbardziej klasyczny: stal. Ale w przypadku fulli jest to tak egzotyczny wybór, że jeśli się nad nim zastanawiasz, to nie muszę Ci niczego tłumaczyć. Starling Cycles Murmur to jeden z najlepszych rowerów enduro, o których nigdy nie słyszałeś. / Fot. Starling Cycles Jeśli natomiast zastanawiasz się nad hardtailem, rzuć okiem na test Krossa Smooth Trail, w którym znajdziesz fragment o zadach i waletach porządnej stali: → Więcej: Test: Kross Smooth Trail 2017 Podsumowanie Carbon pojawił się w rowerach ze średniej półki, często kupowanych przez osoby, które do tej pory nie miały z nim do czynienia, a tylko „kiedyś coś” o nim słyszały. Stąd wiele mitów i uprzedzeń, głównie pochodzących z czasów, kiedy: Carbon był stosowany głównie w zawodniczych ramach XC/szosowych, w których priorytetem była wyśrubowana masa, a nie wytrzymałość; Carbon dopiero raczkował i producenci jeszcze się uczyli, jak go wykorzystać. A tymczasem współczesny carbon nie jest taki straszny, jak się go (po)maluje i nie trzeba się go obawiać. Inna sprawa, że wiele „carbonowych mitów” dotyczy jego… zalet. Poza masą i wyglądem, nie są one tak oczywiste, ani tak istotne, jak niektórzy wierzą. W większości przypadków, aluminium w połączeniu z lepszym osprzętem jest rozsądniejszym wyborem z punktu widzenia działania kompletnego roweru na szlaku. Ale rower nie pralka, żeby musiał być rozsądny! Jeśli Twoja wymarzona rama podoba Ci się w wersji węglowej, a do tego zależy Ci na niskiej masie i masz kilka dodatkowych banknotów na zbyciu, kupuj śmiało! Pamiętaj tylko, że: Carbon – choć zdrowszy – jest uzależniający jak kokaina, a do tego droższy. Zobacz też: 10 rzeczy, za które (NIE) warto dopłacić w nowym rowerze Ile skoku powinien mieć rower enduro? Bikeporn: Canyon Spectral CF 2018 Test: Cannondale Jekyll 3 Carbon 2018
rama rowerowa z włókna węglowego